Podłogi wykładane drewnem lub panelami podłogowymi pielęgnuje się inaczej niż te, na których są płytki albo linoleum. Takie podłogi nie mogą być narażone na działanie wody, bo zaraz się zniszczą. Pomimo iż w różnych miejscach doradza się nam, że pielęgnacja podłóg z paneli powinna być wykonywana za radą specjalnych preparatów, to prawda jest taka, że do elastycznego ichniejszym czyszczenia zdarza się, że wystarczy nam zaledwie ciepła woda, szmatka i odrobinę płynu do mycia naczyń.
Nie wolno mocno moczyć podłogi. Delikatnie wycieramy ją szmatką, która jest mocno odciśnięta z nadmiaru wody. Jeżeli już wody na szmatce będzie za sporo, to będzie ona wnikać w szczeliny, które są łączeniami paneli, a tym samym spowoduje, że będą się one szybciej niszczyły. Jeśli stosowany jest dziwny podkład pod panele, to może w niego wnikać woda, a co za tym idzie, będzie on podmiękał i psuł panele od spodu. Tak nie może być. Jeżeli mamy podłogi laminowane z drewna, to stosujemy specjalny preparat do pielęgnacji takich podłóg. Kosztuje on kilkanaście zł, a wystarcza na faktycznie bardzo długo, dlatego też powinniśmy w niego zainwestować wtedy, kiedy chcemy, by nasze podłogi przez stale zostały w dobrym stanie. Zamiatać podłogę można wyłącznie miękką szczotką, która nie będzie jej rysować. O ile coś przyklei się do powierzchni podłogi, to nie zdrapujemy tego, bo uszkodzimy dany panel i cała podłoga będzie do wymiany. Nie stosujemy także żadnych wybielaczy, ani mocnych detergentów, które mogłyby uszkodzić powierzchnię paneli.
Więcej: floors24.net.pl